środa, 23 października 2013

dzień 9, jadłospis nr.1

Cześć :)

Dzisiejszy dzień był tak samo piękny, długi jak ciężki.
Noc zapowiada się jeszcze piękniejsza, dłuższa i cięższa.

Kocham jesień, mogłaby to być jedyna pora roku,a taka pogoda jak dziś przez całe 365dni.
Ciepła herbata z miodem, zapach suszonych śliwek i  jabłek w cynamonie w kuchni, uśmiechnięta mama, uśmiechnięta ja, podjedzona ukradkiem kostka czekolady. Za duże swetry, za długi warkocz, zbyt duży uśmiech na mojej buzi ,gdy inni popadają w depresję.
I tylko śpię trochę za krótko.



Postarałam się i sfotografowałam swoje jedzonko dziś, i udało się znaleźć czas na marszobieg, lecz w tak przepiękną pogodę nie znaleźć czasu jest śmieszne.



I.woda z cytryną, jabłko, placek orkiszowo-owsiany z domowymi suszonymi śliwkami, suszoną żurawiną i miodem, kawa z mlekiem


  II.wafle ryżowe z chrzanem żurawinowym, jajami, domową wegetą, ,pieprzem, cebulą, papryką, gruszki, herbata, duża garść chrupek kukurydzianych


 II.odsmażane na oleju z pestek winogron naleśniki ze szpinakiem, mnóstwem czosnku, cebuli i twarogiem; kubek domowego barszczu czerwonego na wywarze z buraczków, z buraczkami;
kawa, kostka mlecznej czekolady z orzechami


IV.bułka dyniowa z domowym twarożkiem i warzywami, herbata z miodem



całuję
dobranoc :)

1 komentarz: